Każdy dzień zaczynamy i kończymy w pomieszczeniu, które zazwyczaj jest najmniejszym w mieszkaniu - łazience. Czy mała powierzchnia musi ograniczać jej funkcjonalność? Oto pięć pomysłów Hettich dla komfortowej łazienki, która pobudza do aktywnego i bezstresowego życia.

Ponad połowa spośród 240 ankietowanych przez dział badań firmy Hettich deklaruje, że spędza w łazience od 30 do 59 minut dziennie. To czas relaksu, wyciszenia i intymności w pomieszczeniu, które często jako jedyne w mieszkaniu ma drzwi zamykane od wewnątrz. O ile za mebel do siedzenia może posłużyć zamknięty sedes, o tyle nie obędziemy się w łazience bez mebli do przechowywania: szuflady pod umywalką czy szafy lub półek na ręczniki i zapasy kosmetyków. Użytkownicy, którzy planują remont swojej łazienki, a jest ich - według badań Hettich - aż 42%, chcą nie tylko zmienić jej wygląd, ale przede wszystkim poprawić wygodę korzystania z wnętrza (75,1%), łatwość utrzymania czystości i porządku (75,1%) i komfort przechowywania (67,6%). Czy uda się to zrobić skupiając całą uwagę podczas remontu na wyborze koloru kafelek? Zdecydowanie nie.

1. Dobry plan ma dokładny wymiar

Nawet w wąskiej łazience zmieścimy wymarzoną szafkę czy regał z szufladami, jeśli dobrze ją zaplanujemy. Czasem będzie to wymagać zmian hydraulicznych czy rezygnacji z wanny na rzecz prysznica, ale rezultat jest wart wysiłku. Jeden mebel wykonany na wymiar z przemyślanym układem półek, szuflad i organizerów wewnętrznych jest w stanie zapanować nad chaosem i bałaganem, o który nie trudno w małym pomieszczeniu.

2. Sięgnij do najwyższej półki

Nie zachęcamy tu do tworzenia półek pod sufitem, lecz korzystania z materiałów najwyższej jakości. W wilgotnych pomieszczeniach, często bez okien, z dużym wahaniem temperatur, nie można ryzykować użyciem niskiej jakości oklein czy rdzewiejących okuć. Świetnym materiałem będą płyty wykończone obrzeżami na klej wodoodporny, szkło (np. na półkach czy bokach szuflad) a także najwyższej jakości metale, z których wykonane są okucia. Zwróć uwagę czy zawiasy (tak jak Sensys) oraz prowadnice szuflad (jak Quadro oraz Actro) są wykonane z odpornych na korozję stopów.

3. Przesuń się

W przeciwieństwie do szaf garderobianych, w łazience wystarczy szafka o głębokości 30 cm, by z powodzeniem trzymać w niej złożone szlafroki, ręczniki czy butelki. Za zamkniętym frontem wszystko wydaje się bardziej schludne niż wystawione na otwartych półkach i na dodatek mniej się kurzy. Gdy w łazience nie ma miejsca na rozwarcie drzwiczek szafy, świetną alternatywą będą drzwi składane lub fronty przesuwne. Mogą to być wysokie drzwi, jak i mniejsze fronty zakrywające poszczególne strefy w szafie.

4. Ostra selekcja

Marzenie o czystej i uporządkowanej łazience możemy spełnić nawet po jej remoncie. Zamiast wrzucać do szuflad bezwładnie kosmetyki, szczotkę, środki higieniczne i czekać na efekt mieszanki wybuchowej, zadbajmy o odpowiednie organizery wewnętrzne. Są one dostępne u producenta szuflad i często dedykowane potrzebom organizacji przestrzeni łazienkowej: specjalne stablizatory na flakony i buteleczki, pojemniki na akcesoria do włosów czy przegródki do kosmetyków są nie tylko praktyczne, ale również bardzo estetycznie wykonane i łatwe w utrzymaniu czystości.

5. Spójrz z boku

W łazience na wszystko patrzymy z bliska, bo trudno w małym pomieszczeniu patrzeć z dystansu. A z bliska widzimy każdy szczegół, który nie powinien nas drażnić od samego rana. Wysoka jakość wykonania, dopasowana kolorystyka, idealne kształty - muszą działać pozytywnie na zmysł wzroku. Dotyczy to także wnętrza mebla - jakości szuflady - niezależnie czy patrzymy na nią z góry czy z boku. Nie bez znaczenia jest nasz zmysł słuchu - wysokiej jakości prowadnice, które po popchnięciu frontu same delikatnie i cicho domykają szufladę. Dobry humor od rana poprawią nowatorskie rozwiązania techniczne w meblach. Funkcja Push to open świetnie sprawdzi się w łazience, bo przecież gdy mamy ręce zajęte robieniem makijażu, łatwiej otworzyć front lekko naciskając go kolanem.